niedziela, 15 lutego 2009

DNS Cache pod Linux'em (Debian)

Przerobione na własnej skórze na podstawie tutoriala:
http://www.debian.one.pl/howto/dns/DNS-HOWTO-PL.html

Instalujemy co potrzeba: apt-get install bind

Konfiguracja główna w pliku: /etc/bind/named.conf

Konfiguracja opcji w pliku: /etc/bind/named.options.conf

options {
directory "/var/cache/bind";
fetch-glue no;
forwarders {
217.30.129.149;
217.30.137.200;
208.67.222.222;
208.67.220.220;
};
};

Sekcja forwarders to serwery DNS np. naszego ISP lub te z których chcielibyśmy korzystać przy odpytywaniu nieznanych domen.

Edytujemy: /etc/resolv.conf

search twoja-domena.eu
nameserver 127.0.0.1

Upewniamy się że w /etc/nsswitch.conf jest wpis:

hosts: files dns

Edytujemy: /etc/hosts dodając na początku linię:

order hosts,bind

Uruchamiamy named'a z nową konfiguracją poprzez

ndc restart

Działanie sprawdzamy np. dzięki nslookup'owi
Informacja "Non-authoritative answer:" w wynikach zapytania świadczy o tym że serwer działa i cache'uje jak powinien :)

Do pełni szczęścia zmieniamy jeszcze /etc/dhcpd.conf z dotychczasowych wpisów dotyczących serwerów DNS na nasz serwer cache'ujący:

option domain-name-servers 10.0.0.1

i /etc/init.d/dhcp restart

Inne rozwiązania na DNS Cache:

http://www.debian-administration.org/articles/390
http://www.debianadmin.com/local-dns-cache-for-faster-browsing-on-ubuntu-system.html
http://www200.pair.com/mecham/spam/djbdns.html

Do pełni szczęścia wypadałoby zabezpieczyć poprzez chroot'a:
http://hp.tranx.info/teksty/linux/konfiguracja_binda_-_debian.php

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz